Witamy na forum!
Chwyciłem Piplupa i spojrzałem ze zdziwieniem na poke-robaka.
Mały, jesteś niezły... Ale teraz zwiewajmy zanim się uwolnią... -Mówiąc to chowam mojego pingwina do bala.
Offline
Caterpie wspiął ci się na ramie.
Piplup wszedł do Pokeballa.
Udało wam sie uciec. Jesteście w jakimś lesie.
Offline
Administrator
Diva przyszła tutaj razem z Growlithe.
- Witaj! Zapomniałam się przedstawić... Jestem Diva Asura - przedstawiając się, brązowooka ukłoniła się - i będę twoją trenerką. Ja sama zaś, wolę pokazy... Ale walki o odznakę mają w sobie coś takiego... Więc jestem - zaczęła wyliczać na palcach. - Koordynatorką, trenerką, hodowczynią i... Jeśli coś takiego jest, to Poke-stylistką - uśmiechnęła się.
Offline
Pokemon zaufał ci że jesteś jego trenerką.
Growlithe chciałby potrenować.
Offline
Administrator
- Dobrze, a więc poszukajmy jakiś Pokemon do treningu - powiedziała Diva, uśmiechając się. Po chwili wyciągnęła PokeDex i przeskanowała nim krzaki. Może znajdzie tam jakiegoś Pokemon?
Offline
Nagle na pokedexie pokazał się ten pokemon:
Jiglypuff
Aby uzyskać więcej informacji złap pokemon (tylko z niektórymi się tak zdarza)
Offline
Rozglądam się.
Może chcesz być moim pokiem? -Pytam poke-robaka
Offline
Administrator
- Szybko, Ryk i Gryzienie, dobrze? - zapytała Diva.
Offline
Cate Cate. Powiedział szczęśliwy Poke-Robak.
Chyba chce.
-------------------
Jiglipuff dostał. Niczym nie atakuje.
Offline
Administrator
- Em... Jiglipuff, przepraszam, że cię zaatakowaliśmy, ale PokeDex powiedział, że musimy cię pokonać, aby zdobyć o tobie informacje - powiedziała zawstydzona Diva. - A teraz... Może zawalczysz?
Offline
Nowy użytkownik
wybieram cię chimchar rzucam pokeball nagle widzę nidoranaF cześć nidoran chcesz do mnie dołączyć?
Offline